Nie masz produktów w koszyku.
Trenowanie koni stalo sie "chorym rzemioslem", w którym stale miejsce zajmuja lekarze weterynarii, jako naprawiacze cudzych bledów. Wedlug powiedzenia, "gdzie drwa rabia, tam wióry leca" - w siodle jezdzcy bezustannie ciagna, cisna, szarpia oraz czynia wiele innych dziwnych rzeczy. ... Nadszedl czas, aby podniosly sie glosy sprzeciwu i by wypowiedziano wojne " towarzystwu szarpiacych i cisnacych"! Ksiazka ta daje odpowiedz i argumenty, co jest "zle" a co "dobre" w jezdziectwie.
Tytul ksiazki jest umyslnie prowokujacy, gdyz autor, Gerd Heuschmann - doswiadczony lekarz weterynarii i absolwent kierunku hodowli koni ze specjalnoscia jazdy konnej - pokazuje bledy popelniane w sporcie tak wyczynowym jak i masowym. Ale ksiazka ta jest czyms wiecej niz tylko oskarzeniem - Heuschmann na podstawie uwarunkowan anatomicznych i fizjologicznych pokazuje jak zle szkolenie wplywa negatywnie na zdrowie konia. Szczególowe wyjasnienia pomoga kazdemu jezdzcowi zrozumiec, dlaczego warto szkolic konia wedlug prawdziwych zasad klasycznej szkoly jazdy,dzieki którym kon bedzie po prostu zdrowy.
Wydawnictwo: Akademia jezdziecka
Ilosc stron: 128
Oprawa: twarda.